432. Olsztyńskie morsy nad jeziorem Ukiel
Wiecie, że jeziora najbardziej lubię zimą. Tu występują one w różnych wariantach pogodowych, zajrzyjcie w wolnej chwili.
Hartowanie ciała, większa odporność organizmu, poprawa wydolności układu sercowo-naczyniowego, lepsze ukrwienie skóry, lepsze samopoczucie w ciągu całego tygodnia, większa pewność siebie – tak reklamują swoją przygodę z morsowaniem członkowie olsztyńskiego klubu Kąpiący się zimą.
Jest moc, polecam.
Komentarze
Prześlij komentarz