31
października olsztyński ratusz skończył 100 lat, a miasto obchodziło
659. urodziny. Włodarze zaproponowali tort, uroczysty hejnał, zwiedzanie schronu i wmurowanie tuby czasu, w której wraz z Naszym Olsztyniakiem znalazły się też moje zdjęcia ratusza.
Olsztyński nowy ratusz został wzniesiony w latach 1912-1915 na miejscu rozebranego w 1806 roku kościoła Świętego Krzyża. Ostateczny kształt budynku osiągnięto w połowie lat 20. XX wieku po dobudowaniu skrzydła południowo-zachodniego. Zdobienia w budynku nawiązują do stylu greckiego. Najniższe kondygnacje zajmowali miejscy urzędnicy. Na drugim piętrze ulokowana była część mieszkalna nadburmistrza, sala sesyjna, a jeszcze wyżej pomieszczenia dla dzieci lub służby. Było też dodatkowe wyjście z mieszkania. Ostatnim nadburmistrzem mieszkającym w ratuszu był Fritz Schiedat. Schron natomiast został wybudowany przed II wojną światową, w 1937 roku. Znajduje się w nim system wentylacyjny, a zamontowane klapy zamykają napływ powietrza z zewnątrz w razie skażenia. Jest też ogrzewanie elektryczne, łazienka, spiżarnia, dzięki temu schron jest samowystarczalny. Na ścianach zamocowano duże makiety przedstawiające sposoby ratowania poszkodowanych z gruzów oraz tablice ze schematami zarządzania miastem. Całość mieści się pod ratuszowym parkingiem. Naprzeciw drzwi wejściowych do schronu znajdował się areszt oraz sala przesłuchań. Do dziś pozostały tu oryginalne drzwi z zamkami i judaszami. Więziono tu warmińskich działaczy plebiscytowych oraz uczestników spotkań literackich m.in. z Żeromskim i Kasprowiczem.
Wszystkiego najlepszego 100-u latkowi Ratuszowi.
OdpowiedzUsuńOby miał kompetentnych zaradnych Włodarzy Miasta.
By zadbali o miejsca pracy dla olsztyniaków i zrobili porządek z uszkodzonymi chodnikami,szczególnie na osiedlach.
:) Ja mieszkam w Pojezierzu, naprawdę nie narzekam. Ale wiem, że rożnie to bywa z chodnikami.
Usuń